• 11 września 2019
  • wyświetleń: 640

Jak zaprzyjaźnić dziecko ze słowem pisanym?

Materiał partnera:

Podobnie, jak dzieje się to w przypadku skierowanych do najmłodszych filmów i seriali, także książki dla dzieci to rodzaj literatury, który nie może być wybierany w sposób przypadkowy. Kolejne z nich mogą rozpocząć przyjaźń ze słowem pisanym trwającą przez dziesięciolecia, mogą jednak zniechęcić maluchy do czytania. Na co zwracać zatem uwagę wybierając książki dla kilkulatka i chcąc, aby pokochał on czytanie?


Jak zaprzyjaźnić dziecko ze słowem pisanym?


Szukasz ciekawych ksiązejk dla swojego dziecka? Odwiedź: https://tantis.pl/ksiazki-dla-dzieci-c5062.html

Serie są w cenie




Gdy przyglądamy się dzisiejszym książkom dla dzieci, szybko możemy zauważyć, że dominują te, które opowiadają o tych samych bohaterach pojawiających się w kolejnych tomach. Serie literackie przypominają nieco seriale animowane. Można czytać je w oderwaniu od siebie i wcale nie trzeba znać najważniejszych postaci, aby dobrze się z nimi bawić. Z czasem jednak dzieci zżywają się z nimi, zaczynają identyfikować się z poszczególnymi bohaterami, a nawet - reagować na niektórych negatywnie. Pogłębia to emocje, jakie wzbudza książka, potrafi przy tym przynosić nieoczekiwane korzyści dydaktyczne. Wolna przemiana zarozumiałego kolegi w osobę bardziej empatyczną jest bardziej wiarygodna, wywołuje też więcej przemyśleń wśród samych maluchów. Seria to doskonały pomysł na to, aby czytanie było czymś więcej niż jednorazową przygodą. Dziecko związane emocjonalnie z jej bohaterami samo będzie się domagać zakupu nowej książki, a to doskonały znak dla rodziców, którym zależy na utrwaleniu nawyków czytelniczych.


Ostrożnie z moralizowaniem




Książki powinny nie tylko bawić, ale również uczyć. Zgadzamy się z tym wszyscy, pomiędzy rodzicami i dziećmi pojawia się jednak duży rozdźwięk odnoszący się do tego, jak miałaby wyglądać wspomniana edukacja. To, co rodzicom wydaje się mądre i pouczające, dla maluchów jest często po prostu nudne. Tu sprawdza się zresztą zasada mówiąca o tym, że wszystkiego warto spróbować. Nie jesteśmy w stanie natychmiast ocenić progu tolerancji naszego dziecka. Najlepiej jest więc sięgać po zróżnicowane lektury i analizując reakcje dziecka oceniać, jaki poziom przekonywania jest dla niego wystarczający, a jaki może być uznany za zbyt nachalny.


Poznaj Pucia, bohatera książek dla dzieci: https://tantis.pl/pucio-na-wakacjach-cwiczenia-wymowy-p809785.html

Zamiast podsumowania




Nie ma wątpliwości, co do tego, że rodzic powinien mieć wpływ na to, po jaką lekturę sięga jego syn lub córka. Warto jednak pamiętać, że czasy się zmieniają, a rzeczywistość, jaka dziś otacza dzieci jest inna niż ta, która towarzyszyła ich rodzicom. Co za tym idzie - głos dorosłego powinien mieć doradczy charakter. Jeśli potrzeby samych dzieci odnoszące się do interesującej je literatury będą ignorowane, w pewnym momencie maluchy po prostu zniechęcą się do czytania jako takiego.


Artykuł powstał we współpracy z tantis.pl